Kancelaria Prawa Spadkowego i Majątkowego

Porady prawne

Czy osoba trzecia, na rzecz której została dokonana darowizna przez obdarowanego, ponosi odpowiedzialność z tytułu zachowku?- Wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 31 maja 2017 roku, sygn. akt XII C 1614/15

Czy osoba trzecia, na rzecz której została dokonana darowizna przez obdarowanego, ponosi odpowiedzialność z tytułu zachowku?- Wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 31 maja 2017 roku, sygn. akt XII C 1614/15

Anna Konrady adwokat w Jarocinie– sprawy spadkowe, zachowek, dział spadku

Nie ulega wątpliwości, iż zachowek ma szczególne znaczenie dla osób, które zostały pominięte przez spadkodawcę przy powołaniu do dziedziczenia. To właśnie dzięki niemu mogą one uzyskać chociaż część majątku spadkodawcy i tym samym zachować go „w rodzinie”.

Jednym z ciekawszych orzeczeń w przedmiocie zachowku jest wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 31 maja 2017 roku, wydany w sprawie o sygn. akt XII C 1614/15.

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy w Poznaniu poddał rozważaniom kwestię „ Czy osoba trzecia, na rzecz której została dokonana darowizna przez obdarowanego, ponosi odpowiedzialność z tytułu zachowku?”.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie był następujący:

Powódka, w niniejszej sprawie jest córką zmarłego Z. M. i siostrą zmarłego B. M. Zmarły Z. M. jest ojcem zmarłego B. M.

Umową darowizny w formie aktu notarialnego z dnia 28 września 2006 roku. Z. M. darował swojemu synowi B. M ¾ części we współwłasności nieruchomości wraz z żywym i martwym inwentarzem. Przyjmujący darowiznę w całości, B. M., był stanu wolnego. Jednocześnie obdarowany B. M. ustanowił na rzecz swojego ojca – Z. M. , dożywotnio i bezpłatnie służebność osobistą mieszkania polegającą na prawie korzystania z całego domu mieszkalnego, prawie do swobodnego przyjmowania gości, użytkowania budynków gospodarczych i poruszania się po całej darowanej nieruchomości .

W dniu 31 lipca 2012 roku umową darowizny i dożywocia w formie aktu notarialnego B. M.(syn) darował R. P. i J. P. do ich majątku wspólnego nieruchomości i udział wynoszący 18/22 części w nieruchomości wraz z pojazdami, maszynami i urządzeniami rolniczymi. Oprócz tego, B. M. (syn) przeniósł także na ich rzecz własność nieruchomości, a darczyńcy w zamian za to przeniesienie zobowiązali się zapewnić B. M. (syn) dożywotnio utrzymanie, polegające na: przyjęciu jego jako domownika, dostarczeniu mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału oraz zapewnienia mu odpowiedniej pomocy i pielęgnowaniu w chorobie oraz sprawieniu mu własnym kosztem pogrzebu odpowiadającego miejscowym zwyczajom.

Syn B. M. zmarł w dniu 30 września 2012 r., a Z. M. (ojciec) w dniu 5 grudnia 2012 r. Żaden z nich nie pozostawił testamentu.

Postanowieniem Sądu Rejonowego w Szamotułach z dnia 9 grudnia 2014 roku spadek po zmarłym w dniu 30 września 2012 roku B. M. (syn) nabyła powódka oraz ojciec zmarłego – Z. M. (ojciec) – w ½ części, natomiast po zmarłym w dniu 5 grudnia 2012 roku Z. M. spadek w całości nabyła powódka, jako jedyna najbliższa, żyjąca rodzina.

Powódka w niniejszej sprawie domagała się zasądzenia od pozwanych zachowku po zmarłym ojcu .

W pierwszej kolejności Sąd wskazał, iż w niniejszym postępowaniu należało zająć się ustaleniem, czy stronie pozwanej przysługiwała legitymacja bierna do występowania w niniejszej sprawie, w razie bowiem ustalenia przez Sąd, iż pozwani nie mają legitymacji do występowania w niniejszej sprawie, niecelowe byłyby dalsze wywody odnoszące się do poszczególnych zarzutów merytorycznych w niniejszej sprawie.

Wskazać należy, iż legitymacja bierna stanowi bowiem jedną z przesłanek zasadności powództwa, jest ona przesłanką merytoryczną, warunkującą możliwość wydania wyroku zasądzającego. Jej istnienie nie ma jednak żadnego wpływu na byt sprawy cywilnej. Ta ostatnia bowiem musi być postrzegana jako zupełnie niezależna od konkretnego stosunku łączącego strony. Sprawa cywilna to nic innego bowiem jak abstrakcyjny stosunek prawny z zakresu prawa cywilnego (sensu largo).

Dlatego też, w przypadku gdyby Sąd doszedł do wniosku, iż węzeł cywilnoprawny, jaki mógłby występować w zgłoszonym do rozstrzygnięcia sądowi roszczeniu, nie istnieje pomiędzy stronami tego procesu, winien powództwo oddalić wyrokiem, z uwagi na brak koniecznej przesłanki merytorycznej (legitymacji procesowej) w sprawie (glosa do postanowienia s. apel. z dnia 17 grudnia 1991 r., I ACz 247/91, OSP.1994.12.245).

W niniejszej sprawie Sąd wskazał, że jedynym zobowiązany do zapłaty zachowku byłby zatem zmarły syn Z.M., będący jednocześnie bratem powódki. B. M. (syn) zmarł jednakże przed spadkobiercą, to jest Z. M. (ojciec). Zatem jest oczywistym, iż powódka nie może dochodzić od niego zachowku po zmarłym ojcu.

Powódka mogłaby zatem dochodzić zachowku wyłącznie od swojego brata jako obdarowanego przez spadkodawcę. Sąd ustalił zatem, iż pomiędzy stronami nie występuje żaden węzeł cywilnoprawny, z którym powódka wiąże swoje roszczenie.

Analizując z kolei art. 1000 § 1 k.c., należy wziąć pod uwagę odesłanie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Wyżej wspomniany przepis zawiera bowiem niejasny zwrot („w granicach wzbogacenia”), odwołujący się do zakresu odpowiedzialności obdarowanego. Jednakże doktryna zgodnie utrzymuje, iż odesłanie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu dotyczy tylko i wyłącznie wykładni wspomnianych „granic wzbogacenia” obdarowanego. Nie znajduje więc zastosowanie art. 407 k.c., stanowiący, iż jeśli ten, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, rozporządził korzyścią na rzecz osoby trzeciej bezpłatnie, obowiązek wydanie korzyści przechodzi na tę osobę trzecią. Nie znajduje zastosowania, albowiem, po pierwsze, obdarowany nie jest bezpodstawnie wzbogacony, a po drugie, jak zostało już wspomniane powyżej – odesłanie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu w kontekście art. 1000 § 1 k.c. istnieje tylko w zakresie wykładni „granic wzbogacenia” obdarowanego.

W konsekwencji, należy przyjąć, że w razie zbycia przedmiotu darowizny przez obdarowanego na rzecz osób trzecich bezpłatnie, obowiązek zapłaty zachowku dla uprawnionego nie przechodzi na te osoby trzecie (tak: P. Księżak, Zachowek w polskim prawie spadkowym; Art. 1000 KC, P. Księżąk [w:] Kodeks cywilny. Komentarz., pod red. dr hab. Konrad Osajda, wyd. 16, 2017; Komentarz do ustawy Kodeks cywilny, art. 1000, System Prawa Prywatnego, tom 10, pod red. B. Kordasiewcz, wyd. 3, 2015).

Analizując kwestię darowizn w kontekście zachowku, należy również pamiętać, że przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani też tych dokonanych na rzecz osób trzecich (niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku) przed więcej niż 10 laty (art. 994 § 1 k.c.).

Jakkolwiek w niniejszej sprawie darowizna na rzecz pozwanych (którzy nie są ani spadkobiercami, ani uprawnionymi do zachowku) została dokonana przed mniej niż 10 laty, to biorąc pod uwagę powyższą analizę prawną, należy uznać, że skoro pozwani nie ponoszą odpowiedzialności z tytułu zapłaty zachowku na rzecz powódki, a więc nie posiadają w niniejszej sprawie legitymacji biernej, kwestia terminu dokonania darowizny pozostaje bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Jeśli chodzi zaś o alternatywne żądanie powódki, czyli o żądanie zapłaty od pozwanych na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, należy przede wszystkim zauważyć, że zarówno przy pierwszej darowiźnie (od Z. M. (ojciec) na rzez B. M. (syn)), jak przy drugiej darowiźnie (od Z. M. (syn) na rzecz pozwanych), zostały zawarte skuteczne umowy w formie aktów notarialnych. W obu więc przypadkach istniała podstawa prawna dla nabycia poszczególnych darowizn. Chociażby z tego względu, nie może być w niniejszej sprawie mowy o bezpodstawnym wzbogaceniu.

Ponadto, jak już zostało podkreślone przez sąd powyżej – przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu znajdują swoje zastosowanie w kontekście art. 1000 k.c., tylko w zakresie, w jakim definiują granice wzbogacenia obdarowanego.

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił powództwo powódki w całości.